Ach, ta młodzież…

   Poruszam dość często tematykę związaną z młodzieżą, bo to jest dziedzina, w której istnieję zanurzony po szyję już ponad 25 lat.  Nawet ja, mimo, że dość późno zacząłem pracę w szkole doczekałem się drugiego już pokolenia, czyli uczniów moich dawnych uczniów kierujących swoje dzieci do szkoły, którą sami kończyli.  Sporo zmian w postawach młodych ludzi zaobserwowałem na przestrzeni tego ćwierćwiecza.  I to nie zawsze zmian na lepsze.  Staram się czytać wszystko, co dotyczy tematyki szkolnej.  Poddaję to później konfrontacji z opinią uczniów po to, aby zweryfikować oceny ekspertów, jak i własne poglądy i obserwacje.  Stąd między innymi czerpię inspiracje do następnych opowieści.  Tak było i z ostatnim tekstem, który dzięki temu, że był polecony przez Onet.pl przeczytało kilka tysięcy osób.  Kilka osób zabierających głos w sprawie uzupełniło moją wypowiedź o własne spostrzeżenia i przemyślenia, które bardzo wzbogaciły ten wątek.  Warto do nich zajrzeć. Czytaj dalej