Krwiodawcy, Krewniacy, – to najczęściej używane terminy na określenie „Dawców Życia”, bo ich dar często jest tym, co pozwala podjąć operacje chirurgiczne i uratować życie ludziom w potrzebie.
Zaczynają się wakacje. Służba zdrowia już rozpoczęła akcję przypominania o krwi, której zaczyna brakować w naszych szpitalach. Coś w tym mechanizmie pozyskiwania krwi szwankuje i warto się nad tym zastanowić…
14 czerwca jest Światowym Dniem Krwiodawstwa. Bardzo podziwiam tych ludzi i nadstawiam ucha na każdą audycję i oczy na materiały pisane o ich wyczynach. Ja sam byłem honorowym krwiodawcą, a zaczęło się to jeszcze w wojsku. Później wspierałem akcję jeszcze przy różnych okazjach, kiedy ktoś z rodziny potrzebował medycznej pomocy i sugerowano mi oddanie krwi.
View original post 1 095 słów więcej
14 czerwca, to jeden z ważniejszych dni w roku, jak piszesz Tatulu, to Dzień ,,Dawców Życia”. Właśnie to określenie najbardziej pasuje do ludzi, którzy oddają krew, bo oni dzielą się z innymi, tym co mają najcenniejsze, życiem.
Nie byłam stałym Honorowym Dawcą Krwi, ale jeden raz krew oddałam dla osoby potrzebującej w 2001 roku. Synowa siostry (24 lat) zachorowała na białaczkę. Cała rodzina się zmobilizowała, wszyscy zdrowi pomagali. Mam do dzisiaj książeczkę z wpisem, ile i kiedy oddałam.
Pozdrawiam serdecznie:)
PolubieniePolubienie
Temat ważki niewątpliwie, warto go nagłaśniać!
PolubieniePolubienie
Oczywiście, że krwiodawcy to zwyczajni ludzie. Ale jednocześnie są to ludzie o bardzo dużym sercu Mój młodszy syn jest honorowym krwiodawcą.
PolubieniePolubienie
Gratuluję Synowi i rodzicom. Piękna postawa.
Pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubienie
Mój powód do wstydu. Chociaż nie raz zdarzyło mi się myśleć nad oddaniem krwi czy badaniu szpiku, coś mnie od tego odwodziło. Okoliczności, lenistwo, brak dostatecznej motywacji i …możliwe ,że że już tylko wstyd mi zostanie chociaż kto wie, kto wie.
PolubieniePolubienie
Ja wiem że już jestem zbyt stary jak na krwiodawcę.
Sama refleksja nad tym jest dużo warta
PolubieniePolubienie