Mądrej głowie dość dwie słowie…

Tytuł jakim dzisiaj opatrzyłem swoją opowieść jest przysłowiem wskazującą na pewną prawidłowość spotykaną wśród ludzi inteligentnych. Nie trzeba ich wystawiać na próbę przez zamęczanie długimi i mętnymi wywodami, a wystarczy podać krótką i możliwie prostą informację, aby osiągnąć spodziewany efekt. Obecnie mamy aż nadto okazji aby wypróbować jak to działa. Ot, chociażby wczoraj. Sejm a w nim debata. Kto wygrał? Beata!.Kilka godzin później w Biurze Politycznym naszej przewodniej partii znowu odbyła się debata. Kto tym razem przegrał? – Beata!!! Aby nie pogubić się w tych informacjach proponuję skorzystać z dydaktycznej opowieść przypisywanej Sokratesowi jaką usłyszałem z ust księdza głoszącego homilię w kościele. Ćwiczonko pomoże nam zrozumieć mądrość Sokratesa, dzięki której znalazł trwałe miejsce w historii myśli ludzkiej i naszą roztropność.

Trzy sita” – opowieść dydaktyczna Sokratesa

Któregoś dnia zjawił się u filozofa Sokratesa jakiś człowiek i chciał się z nim podzielić pewną wiadomością.
– Posłuchaj Sokratesie, koniecznie muszę ci powiedzieć, jak się zachował twój przyjaciel.
– Od razu ci przerwę – powiedział mu Sokrates – i zapytam, czy pomyślałeś o tym, żeby przesiać to, co masz mi do powiedzenia przez trzy sita?  Ponieważ rozmówca spojrzał na niego nic nierozumiejącym wzrokiem, Sokrates tak to objaśnił:
– Otóż, zanim zaczniemy mówić, zawsze powinniśmy przesiać to, co chcemy powiedzieć, przez trzy sita. Przypatrzmy się temu. Pierwsze sito to sito prawdy. Czy sprawdziłeś, że to co masz mi do powiedzenia, jest doskonale zgodne z prawdą?
– Nie, słyszałem, jak o tym mówiono, i…
– No cóż… Sądzę jednak, że przynajmniej przesiałeś to przez drugie sito, którym jest sito dobra. Czy to, co tak bardzo chcesz mi powiedzieć, jest przynajmniej jakąś dobrą rzeczą? Rozmówca Sokratesa zawahał się, a potem odpowiedział:
– Nie, niestety, to nie jest nic dobrego, wręcz przeciwnie…
– Hm! – westchnął filozof. – Pomimo to przypatrzmy się trzeciemu situ. Czy to, co pragniesz mi powiedzieć, jest przynajmniej pożyteczne?
– Pożyteczne? Raczej nie…
– W takim razie nie mówmy o tym wcale! – powiedział Sokrates. – Jeżeli to, co pragniesz mi wyjawić, nie jest ani prawdziwe, ani dobre, ani pożyteczne, wolę nic o tym nie wiedzieć. A i tobie radzę, żebyś o tym zapomniał.  źródło: Michel Piquemal

Niestety my już wiemy, bo tę wiadomość ogłoszono i skomentowano ustami prawicy, lewicy i jeszcze większej od tej pierwszej prawicy. To, że premierem będzie pan Morawiecki, też przewidywaliśmy https://tatulowe.wordpress.com/2017/10/26/rekonstrukcja-rzadu-nastapi-albo-i-nie-nastapi/

Teraz tylko czekać na dalsze kroki i…  ruchy, ruchy, ruchy!

21 uwag do wpisu “Mądrej głowie dość dwie słowie…

  1. Jak już wcześniej nadmieniałam nie interesuję się polityką, szkoda na to czasu, nerwów i zdrowia.
    Jednak opowieść „trzy sita” skłania mnie do refleksji. Często jest tak, że nie zastanawiamy się nad tym co mówimy do innych, czasem smucąc, czy raniąc ich. A może faktycznie gdyby się nasz rząd zastosował do zasad pana Sokratesa zaoszczędziłby niepotrzebnych zmartwień swojemu ludowi.

    Pozdrawiam

    Polubienie

  2. Witaj Gabuniu.
    Akurat mamy powódź informacji płynących ze sfer rządowych na temat zmiany premiera, sukcesów poprzedniej premier, zwanej „Mężem stanu i Matką Narodu”, i pomysłów nowego premiera na rządzenie, w zasadzie ” …tym samym składem Rady Ministrów”.
    Wyraźnie nie chcą słuchać Twojej podpowiedzi i zamiast przesiewania newsów przez sita prawdy, korzyści i konieczności zalewają nas nimi.
    Co gorsze opozycja twierdzi, że to tylko przykrywka tego, co najważniejsze – zmiany prawa o sądownictwie.
    Trzeba mieć siłę aby poczuć się tak, jak ten pan:https://www.facebook.com/RacjonalnaPL/videos/1407595539370099/?hc_ref=ARSYbHttjLo9BoQiWwTqJk9sEuVrWvIV8mC1xvGfT3nIsoNI73lrUqr7ixlJz
    Chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, że on ją ma i z niej skorzysta
    Co z tego wyniknie?

    Polubienie

    • Nie wiem, czy tylko ja mam takie odczucie, że nasz rząd jest przeciwko nam i naszemu krajowi? Przeraża mnie ten pan z kocimi myślami, nie wróży to nic dobrego, brakuje mu jeszcze czarodziejskiej kuli i kart tarota 😉 To taki Hitler bądź Ulrich Von Jungingen w nowym wcieleniu, dyktatura i pozbycie się ludzi gorszego sortu to jego cel 😦 ech szkoda słów. zamiast być nam tarczą i opoką, to tylko piachem w oczy biednemu obywatelowi.

      Polubienie

  3. ~Marek Jan pisze:

    Rewolucja pożera swoje dzieci i to te najwierniejsze i najbardziej gorliwe – od tego się zaczyna, Boże jakie to banalne, wszak już wiele razy to obserwowaliśmy. Zdaje się, że była niedawno mowa na ten temat no i zaczęło się.
    Najbardziej betonowy elektorat PiSu skarży się o. Rydzykowi, że mu tak „matkę narodu” zdradził i sponiewierał „ojciec narodu” a taka była dobra i chwalona ( zwłaszcza po „sukcesie” w Brukseli) i dają się słyszeć głosy, że Kaczyński postąpił jak Judasz co to pocałunkiem itd.
    Tak czy owak odbyło się to w sposób wyjątkowo upokarzający dla owej ciotki kaczystowskiej rewolucji, co mnie wcale nie dziwi.

    Przy okazji ustami rzecznika rządu niejakiej p.Mazurek po raz kolejny upokorzono prezydenta Dudę, który już parę dni wcześniej wywiesił białą flagę, po serii „owocnych rozmów” z Jarosławem „Polskęzbawem”. Z tym po chrześcijańsku „nadstawianiem drugiego policzka” chyba ów gorliwy katolik mocno przesadził, „ojciec narodu” pierze go po gębie jak za przeproszeniem, majster tępego ucznia.
    Mistrz Power Pointa objął pełnie władzy i nadal będzie dmuchał w balon, już i tak mocno nadwyrężony. Prorokuję teraz, że doczekamy się totalnego finansowego zawału na wzór grecki w czasie nieodległym, jak tylko pogorszy się koniunktura a pogorszyć się musi, bo występuje cyklicznie o czym wszyscy wiedzą. Dziura budżetowa osiągnie gigantyczne rozmiary nie notowane od czasów Mieszka I.
    I tu należało by przypomnieć biblijną przypowieść o Józefie zarządcy Egiptu, który gromadził w czasie koniunktury, by mieć zapasy na czas nieuchronnej dekoniunktury.
    W Polsce za sprawą obecnej władzy przeżeramy wszystko jak leci wierząc w Bożą Opatrzność bo mamy „bogobojny rząd” cieszący się żywym poparciem kleru.
    Śmiem jednak przypomnieć, że w Biblii cały czas się podkreśla, że należy postępować roztropnie i nie należy liczyć na cuda, gdy owej roztropności brakuje…
    Nie wiem co na to wszystko, co się wyprawia w tym nieszczęsnym kraju powiedziałby Sokrates… Jakby to nie cedzić i przez ile sit i tak w efekcie pojawi się smrodliwe bagno.

    Polubienie

    • Marku Janie – Pokerowe zagranie Kaczyńskiego wyrażające się w programie 500 + dlatego zabrało wszelki manewr opozycji, że wydawało się nie do udźwignięcia/ Nie tylko odebrali im władzę ale i sens wszelkich programów społecznych na przyszłość. Nikt PiS – u nie przebije, a to ich umacnia na drodze po władzę. Mają szczęśliwą koniunkturę i sprawnego min. finansów.
      Roztropność Norwegów jest tu chyba przykładowa. Gromadzą rezerwy na trudniejsze lata i wspomagają nawet takich utracjuszy jak my.
      Ciekawe kim nowy premier obsadzi stanowiska min. finansów i rozwoju?
      To co on naobiecywał w swoim programie rozwoju nie będzie łatwo spełnić, o ile w ogóle to jet możliwe

      Polubienie

      • ~Marek Jan pisze:

        Na razie 500+ jest na pozór do udźwignięcia, ale wystarczy lekkie koniunkturalne tąpnięcie i będzie po herbacie. Ponadto wszystko to odbywa się kosztem powiększania i tak już niebywale wysokiego długu publicznego.
        Zobaczymy jak wielki będzie deficyt na koniec bieżącego roku.
        Nikt z sensownie myślących ekonomistów nie popiera rozdawnictwa jakim jest niewątpliwie ten program, podobnie jak równie bezsensowny i rujnujący finanse państwa, jest program obniżenia wieku emerytalnego.

        Cokolwiek by o działaczach PO nie powiedzieć, zostawili oni PiS-owi kraj w dobrej kondycji mimo nie najlepszej koniunktury jaka wówczas panowała i wbrew oszczerczej pisowskiej propagandzie wyborczej o rzekomej ruinie państwa.
        Teraz przeżera się skromne rezerwy a inwestycje ekonomiczne w skali makro leżą, nie mówiąc już o braku zabezpieczenia i środków na czarną godzinę, która niewątpliwie nastąpi, co jest pewne jak amen w radiomaryjnym pacierzu.
        Lud zawsze będzie za tymi, którzy darmo dają choćby miało się to zakończyć katastrofą, bo lud taki już jest. Lud grecki też popierał do czasu, aż im się wszystko na łby zawaliło. Teraz lub już nie popiera i ze skowytem zaciska pasa….

        Aż się prosi przytoczyć tu na koniec fraszkę biskupa Krasickiego ( szkoda, że obecnie nie mamy tak światłych i sensownych biskupów):

        „Miłe złego początki, lecz koniec żałosny.
        Nie chciały w jarzmie chodzić woły podczas wiosny,
        w jesieni nie woziły zboża do stodoły.
        W zimie chleba nie stało: zjadł gospodarz woły”.

        Polubione przez 1 osoba

  4. Sądzę, że tego mułu przecedzić się nie da, niestety, choćby nie wiem, jak się człowiek starał i trzy sita miał.Mnie szkoda tych wnuków, którzy muszą żyć w zabałaganionym przez ojców, dziadków kraju i spłacać ich długi.
    Serdecznie pozdrawiam

    Polubienie

  5. Siedzę w domu, a więc mam możliwość słuchania tego, co mówi Polskie Radio – (PiS-owskie i TVN (czyjaś ty, czyjaś?). Mam zatem materiał porównawczy. Wysłuchałem i obejrzałem ten cyrk ze zmianą rządu.
    Święta – człowieku. Jak można zmieniać rząd i robić ludziom przykrość w czasie przed świątecznym? Toż bądźmy ludźmi. Trzeba śpiewać kolędy, czuwać przy żłóbku, a nie mankietem wycierać oczy i nos przez ludzi naszych skrzywdzonych przez „nasiejszych”?
    W debacie [prowadzonej w TVN usłyszałem przed chwilą że każdy z ministrów dostanie 18 tys. zł odprawy za ten dzień, w którym był odwołany wraz z Panią Beatą. PRZYDA SIĘ NA ŚWIĘTA? MYŚLĘ, że TAK

    Polubienie

    • ~MariaR pisze:

      Jest takie powiedzenie Tatulu, że kiedy nie wiadomo o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze. 🙂
      No i się wyjaśniło. Tylu różnych mądrych ludzi główkowało, co to za zmiana i po co, skoro wszyscy (poza roszadą „na górze”) pozostali na swoich miejscach. A tu proszę, w końcu 18 tys. zł na ulicy nie leży. Jest dobra zmiana? Jest i to jaka!
      I tylko TVN być może zostanie ponownie ukarana, bo ujawniła prawdę, która może nie przysporzyć chwały rządzącym.
      Pozdrawiam

      Polubione przez 1 osoba

      • Tatul pisze:

        Oni to wszystko dla nas, z potrzeby serca i z miłości do Oj… szefa właśnie
        Prezydent pochwalił premiera za to,że tak po koleżeńsku pozostawił wszystkich na stanowiskach. Prześwitują, a w styczniu się zobaczy. Już dwa miesiace minęło na spekulacjach kto zostanie, a kto wyleci. To dobry sposób na przykrycie wszystkiego co w międzyczasie zostanie poprawione.
        Jakże nam nie świętować jeśli mamy taki wzór na samej górze?

        Polubienie

    • ~MariaR pisze:

      Zdaje się Tatulu, że te informacje o odprawie 18-tysięcznej dla ministrów to był chyba jednak taki fake news, albo się wystraszyli, że suweren może tego nie zaakceptować i sobie odpuścili.
      Centrum Informacyjne Rządu zabrało głos w sprawie i zdementowało pojawiające się pogłoski o tych odprawach.
      Pożyjemy, zobaczymy. Jedno jest pewne, krzywdy sobie nie zrobią skoro już przy tej „kasie” siedzą. 🙂

      Polubione przez 1 osoba

  6. ~Marek Jan pisze:

    Świętować, świętować a jakże. Rząd zbiorowo zaliczy Pasterkę i będą oczy wznosić ku niebiosom. A obłudą zakłamaniem i hipokryzją będzie „woniało’ w koło niczym dymem kadzidlanym.

    Polubione przez 1 osoba

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.