Jeśli czujesz przygnębienie, to dlatego, że żyjesz w przeszłości. Jeśli czujesz niepokój, to dlatego, że żyjesz w przyszłości. Jeśli czujesz spokój, to dlatego, że żyjesz w teraźniejszości. Lao Tzu (Laozi)Można by to samo napisać wprost:
Nie wspominaj przeszłości, nie dręcz się przyszłością, a żyj tym, co tu i teraz, a wtedy ogarnie cię błogi spokój…
Nie trafiło do mnie to wyznanie i dlatego licząc na dyskusję udostępniłem je, ale z własnym dopiskiem: Ja żyję polską teraźniejszością i wcale nie jestem spokojny! –
Rankiem gdy zaglądnąłem do tego posta, to zastałem takie oto komentarze:
-Agnieszka – Taka ta dzisiejsza teraźniejszość, że nawet mądrości się nie sprawdzają – niestety
-Halina L. jak zwykle najlepszy jest „złoty środek”. Już starożytni Grecy wiedzieli co dobre 🙂
Ja – Inne przysłowie, też chińskie głosi: Obyś żył w ciekawych czasach. To jest dla nich przekleństwo, a dla nas?
Przybywa polubień, zdarzają się kolejne udostępnienia, co oznacza że jest się nad czym zastanowić. Może coś z tego wyniknie?
Na koniec dzisiejszej opowieści dodam jeszcze jedną złotą myśl Mistrza Lao:
Wiedzieć, że się nic nie wie, to szczyt wiedzy…
Tu już nie mam wątpliwości. Tak trzeba stawiać sprawę i uczyć się, uczyć i jeszcze raz uczyć… albo pytać mądrzejszych od siebie, co niniejszym czynię
To prawda Tatulu, że pod ta ostatnią mądrością trudno się nie podpisać. A najlepiej to było widać na egzaminach czy sprawdzianach. Im więcej umiałam tym bardziej się denerwowałam, że jeszcze tyle rzeczy nie umiem ha ha ha. Znajomo zabrzmiało? pewnie tak :P).
PolubieniePolubienie
To był skutek stresu. Ja też to miałem. Dopiero po wyciągnięciu pytań i zebraniu myśli okazywało się, że jednak coś wiem.
Tu chodzi raczej o sentencję mówiącą o tym, że: Wiedza czyni człowieka skromnym… W tę samą sentencję wpisuje się nasze przysłowie o dzwonie, który jest głośny dlatego,że w środku jest pusty.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Zdecydowanie bardziej mi się podoba ta sentencja o wiedzy i skromności. Bo ta o „niewiedzy” jest trochę niebezpieczna. W końcu „ciemny lud” chyba wie, że „nie wie”, bo skąd ma wiedzieć, skoro specjalnie nie czuje pędu do wiedzy, za to łatwo ulega podszeptom tych, którzy mu kadzą i przez to nim manipulują. No i nie lubi „wykształciuchów”, którzy jednak coś więcej od niego wiedzieć mogą.
Szkopuł w tym, że rozwój kraju bardziej zależy od tych więcej wiedzących niż od tych mniej. 🙂
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Otóż to Mario, otóż to..
Taki miluśki dziennikarz prawicy Rafał Ziemkiewicz – ten sam, co kiedyś nazwał papieża „idiotą” kamieniem filozoficznym dziennikarstwa nazwał tę zasadę:
„Ludzie będą myśleć co im każesz, jeśli im każesz myśleć to, co wydaje im się że myślą”.
On i nie tylko on stosują to w życiu.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
No i dlatego wiodąca partia tak zaciekle zwalcza „wykształciuchów”. Już nie mówiąc o ludziach myślących… No i mamy to co mamy..
PolubieniePolubienie
To jest ciągle początek drogi Reno. Jeszcze daleka droga do osiągnięcia rewolucyjnych celów. Wcześniej nas wymiecie wiatr życia niż wiatr rewolucji.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Rewolucja ( każda) ma to do siebie, że:
1. Rozwala co było i to się na ogół udaje ( nazywa to głębokimi reformami, dobrą zmianą, itp). Budowanie czegokolwiek sensownego po rozwaleniu tego co było z reguły się nie udaje.
2. Pożera własne dzieci im bardziej są gorliwe i rewolucyjne, tym szybciej padają jej łupem.
3. Robi ludowi wodę z mózgu z uporem powtarzając kłamstwa, które owemu ludowi mają rzekomo służyć. Dzieje się to zwykle do wyczerpania nagromadzonych przez poprzedników zasobów . Jak się owe zasoby wyczerpią lub pogorszy się koniunktura, zaczyna się gorliwe poszukiwanie wrogów i dywersantów również we własnych szeregach i to się kończy jak w pkt.2.
4.Po tym wszystkim rewolucja upada a lud popada w przygnębienie poprzedzoną głębokim zdumieniem i z desperacją stwierdza, że już w nic i nikomu nie wierzy.
PolubieniePolubienie
Tak było w przeszłości i to nawet najdawniejszej. Dzisiejsza rewolucja chyba już nie zagraża tym najbardziej aktywnym wyznawcom, bo ktoś musi później owoce rewolucji wcielić w życie i pilnować aby ich nie rozgrabiono .
Będą się więc starać rwać to sukno, któremu na imię Polska
PolubieniePolubienie
Sokrates powiedział niemal to samo „Wiem, że nic nie wiem”. Czyli muszę szukać wiedzy, uczyć się i doskonalić.
PolubieniePolubienie
Całe życie się uczymy i tak nie mamy pełnej wiedzy o czymkolwiek. A może nie o to już dzisiaj chodzi? Wystarczy wiedzieć gdzie szukać tego co nas interesuje i szukać…
Popzdrawiam
PolubieniePolubienie
A ja się po części mogę zgodzić z panem Laozi. Można odczuwać przygnębienie myśląc o przeszłości. Wszystko zależy od tego jakie mamy wspomnienia i co przeżyliśmy. Wydaje mi się, że bardziej rozpamiętujemy te przykre dla nas wydarzenia, one zostawiają największy ślad w naszej pamięci.
Natomiast co do przyszłości, ona mnie przeraża, bo patrząc co teraz się dzieje na świecie myślę, że do niczego dobrego to nie prowadzi.
A teraźniejszość, no cóż, staram się nie słuchać i nie nakręcać tymi wszystkimi wariactwami, którymi karmią nas media i żyć swoim życiem, bo i tak to, że się będę przejmować nic nie zmieni 😉
„Myślę, więc jestem” – powiedział Kartezjusz i zniknął 😉
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Or mayƄe he likes bowling.? Leee continued.
?I heard someone say that oncе you hearr thunder, thаt implies that God is bowling in heaven.
Ibet hes really good at it.
PolubieniePolubienie