Nauczycielskie problemy

Już 6 lat mija od dnia kiedy pożegnałem swoją szkołę. Dorosłem do swojego wieku (65 lat), jak mawiałem znajomym i odesłano mnie na zasłużony odpoczynek. Odpoczywam więc od rannego wstawania, aby zdążyć, aby zdążyć do pierwszej w rozkładzie szkoły, a później zdążyć na kolejne dzwonki do następnej, gdzie dorabiałem na 1/2 etatu. W szkołach czekały mnie już stałe nauczycielskie troski, o których boję się jednak pisać – zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach czyli strajku nauczycieli. Tyle się nasłuchałem i naczytałem, że boję się ściągnąć na siebie heiterskie  komentarze.
Nie ja jeden jestem zbulwersowany tematem  nauczycielskiego protestu. Mój znajomy dał wyraz swojej frustracji takim oto wpisem na fejsbuku: „JEŚLIBY TO ODE MNIE ZALEŻAŁO, WYRZUCIŁBYM TĘ CZERWONĄ LUMPENINTELIGENCJĘ NA PYSK! Oto w nawiązaniu do strajkujących nauczycieli dzisiejsze „przesłanie” Stanisława Pięty, posła PiS-u. I po co panie pośle było wam udawać, że chodzi o dobro dzieci, skoro wiadomo, że walka idzie o indoktrynację polityczną maluczkich i zmiany kadrowe – bierny, mierny byle wierny, ot taki jak poseł Pięta.  Najprzykrzejsze jest to, że jacyś tacy grzeczniejsi byliście przed wyborami. A po wyborach wychodzi co z poniektórych nie tylko słoma ale i obora. Rzecz jasna trzodę chlewną i bydło rogate w tym kontekście przepraszam.”
Znam człowieka i wiem jak traktuje swoje nauczycielskie obowiązki. Wiedzą też o tym jego uczniowie.  Zacząłem wiec śledzić dyskusję spodziewając się interesujących wypowiedzi z obu biegunów konfliktu. Oto ona:

– Damian – Czy to nie ten co okradał samochody w ramach „walki z komuną”? 😀
– Jan -A juści to ten.
– Damian – I  zobacz jak daleko zaszedł, ehhh trzeba było wcześniej pomyśleć o jakimś łatwiejszym fachu. Widać łatwo ze złodzieja zrobić polityka, czy odwrotnie, w sumie na jedno wychodzi 😀 . Tu postanowiłem się włączyć.
– Czesław – Czytałem rano tę wypowiedź. Słów brakuje aby to skomentować – — Dorota – Dlaczego?
– Czesław –http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,21572378,wyrzucilbym-te-lumpeninteligencje-na-pysk-posel-pieta-o-strajku.html
– Dorota – Poseł Pięta najmniej mnie przekonuje
– Czesław – Który nauczyciel zniósł te słowa bez przykrości? http://wiadomosci.wp.pl/stanislaw-pieta-wyrzucilbym-te-czerwona-lumpeninteligencje-na-pysk-6106875009890433a
– Dorota – Proszę Pana jestem po stronie pedagogów. Tak się składa, że ostatnio mam z nimi wiele do czynienia. Stare przysłowie – „Obyś cudze dzieci uczył” – dziś brzmi jak przekleństwo
– Czesław – Jestem byłym nauczycielem. Oburza mnie takie traktowanie nauczycieli przez władzę i napuszczanie na nich społeczeństwa. Dzisiaj słyszałem rozmowę z wiceministrem oświaty, który próbował wytłumaczyć innego wiceministra (d/s rodziny) z użytych przez tamtego oskarżeń rzucanych całej grupie zawodowej nauczycieli (en Block). Za dużo zarabiają, mało pracują, awans mają pewny, długie urlopy w tym na poratowanie zdrowia…Jednym słowem pasożyty…
Jan – Kolego Czesławie zrobili „porządek” – czystkę w TK, wojsku, spółkach Skarbu Państwa, teraz nadszedł czas na sędziów i nauczycieli.
– Czesław- Też tak to odbieram, a wypowiedź tego (podbi)Pięty jest tego zapowiedzią
– Jan – Teraz pofantazjuję bez świntuszenia! Przypuszczam, że Służbą Zdrowia zajmą się na końcu, kiedy chorzy w obawie przed zamknięciem w psychiatryku zaczną omijać gabinety lekarskie,  a rządzący ogłoszą sukces w likwidacji kolejek do lekarzy.

Tu, na Facebooku kolegi dyskusja wycichła, ale na forach zamieszczających te błyskotliwe wypowiedzi posła Pięty i podobnych mu bojowników jest bardzo obszerna. Na pewno nie wycichła w głowach nauczycieli. Te kalumnie rzucane na całe, przecież bardzo zróżnicowane środowisko nauczycielskie musiały wzburzyć wielu ludzi czujących na sobie wzrok tych, którzy decydują kogo zwolnić z pracy, a kto będzie miał szans w niej pozostać.
Współczuję serdecznie bo wiem jaka atmosfera panuje w szkołach i jaka będzie reakcja władz oświatowych wobec tych, co mieli odwagę upomnieć się o swoje.

Przykład nauczycielek biorących udział w „Czarnym proteście” jest aż nadto wymowny