Pierwszy historyczny post (Tatul – 03.07.08)
Mam nadzieję, że pomysł prowadzenia własnego bloga przeze mnie ma mocne podstawy. Inaczej mówiąc – mam nadzieję, że sprostam. Napisałem doń taki wierszyk:
Życzę sobie udanych wpisów,
częstych odwiedzin miłych gości
i dużo przyjemności
z prowadzenia tej działalności.
Wierszyk stricte częstochowski, ale ponieważ pisany był w emocjach i odzwierciedla w dodatku istotę moich oczekiwań (obaw również) postanowiłem go pozostawić.
Zapraszam więc na gościnne łamy.
Pięć lat minęło niczym z bicza strzelił…
Czy to dużo, czy mało w takiej działalności jak prowadzenie bloga?
Pojawiło się w „Tatulowych opowieściach” w tym czasie 486 wpisów i ponad 7.500 komentarzy. Licznik odwiedzin wskazuje sumę 784,5 tysiąca wejść, ale to tylko statystyka.
Czy moi czytelnicy zechcieli by coś dodać do tych suchych liczb?
Zapraszam serdecznie do wypowiedzi…
Z takiej okazji to trzeba by jakis toast chyba? No jak nie wypić z apięciolatkę?!
Najlepszego dla jubilata, życzenia owocnej twórczości przez następną co najmniej pięć(dziesięcio)latkę i pozdro, i w górę! 🙂
A tak z tej okazji to może byś napisał jak te lata wpłynęły na Ciebie,na Twoje postrzeganie świata, innych ludzi, na sposób (styl) pisania i w ogóle doświadczenia – pięc lat to szmat czasu!
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję Kneziu za życzenia i polecenie mojego jubileuszu na stronie Kneziowiska. Zadałeś mi przy okazji niezłą zagwozdkę. Chodzę z Twoim pytaniem od rana i myślę, i rozważam, dokonuję wewnętrznego obrachunku ze sobą zwłaszcza. Nawet przy obiedzie zapytałem żonę: – Jak widzi mnie w perspektywie tych minionych 5 lat z blogiem w tle.
Zbieram myśli i być może napiszę o tym wszystkim o co mnie zapytałeś.
Dzisiaj liczę na wypowiedzi czytelników.
PolubieniePolubienie
Tatulu – gratuluję !
Zaglądam do Twoich tekstów, byłam też tutaj z rana, a wizytę ponowiłam , nie z wizytacją , a z gratulacjami 🙂 😀
PolubieniePolubienie
Dziękuję ~majko za gratulacje i ponawiam prośbę o komentarz do tego co u mnie uznajesz za dobre, a co za złe i wymagające wyeliminowania.
Z góry dziękuję
PolubieniePolubienie
Wszystkiego najlepszego w okazji jubileuszu.
Wytrwałość godna uwagi.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Antoni, dziękuję za odwiedziny i życzenia.
Pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubienie
Niech ten Jubileusz
Milowym będzie kamieniem.
Czekamy następnych
Z wielkim w sercu
Wzruszeniem
Gratulacje …. wszystkiego co najlepsze 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję serdecznie.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Nadto krótko znajomości naszej bym się co tu ważył dodawać, osądzać czy oceniać… Jedyne, czego dodać mogę, to życzeń pięciolatki kolejnej, kolejnej, kolejnej, kolejnej i tak da capo al fin….:)
Kłaniam nisko:)
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuje Imć Wachmistrzu.Jeśli spełnią się Twoje życzenia to i będzie czas nadrobienia zaległości w naszej blogowej znajomości.
Pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubienie
I ja życzę wpisów udanych,
i żeby blog był odwiedzany,
i żeby to było przyjemne,
że się obmyśla codziennie,
albo co tydzień nawet
tematy różne i sprawy,
które się w poście poruszy
z pożytkiem dla ciała i duszy…
Tatulu, bloguj w najlepsze – i skoro tak już ma być, że następne lata też miną jak tych pięć – jak z bicza strzelił – niech mijają Tobie na pisaniu, a nam na czytaniu tego, co napisałeś (nawet jeśli nie wyłącznie).
🙂
PolubieniePolubienie
Piękny wiersz i jeszcze piękniejsze życzenia pisane prozą.
Bardzo dziekuję
PolubieniePolubienie
Lubię częstochowskie rymy; wszak na nich się wychowałam. Nie będzie życzeń rymowanych, ale w takich chwilach przypominają mi się słowa piosenki; „nie liczę godzin, ni lat; to życie mija nie ja…” ; krótko się znamy, ale wszystko jeszcze przed nami – mam nadzieję; pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Masz rację Basiu, Wszystko jeszcze przed nami. Mamy tę przewagę nad młodymi, że my już byliśmy młodzi, a oni jeszcze nie byli „starzy”. Niech nasze blogi pozwalają nam utrzymywać się „na fali” jeszcze przez długie lata.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubienie
Ja też dołączam się do zyczeń dalszego udanego blogowania. Zaglądam do Ciebie wprawdzie od niedawna, ale zawsze z dużą przyjemnością.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję Stokrotko. Mam nadzieję, że sprostam oczekiwaniom i uda mi się zatrzymać na dłużnej czytelników.
Pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubienie
Na moim blogu czeka niespodzianka:) Zapraszam:)
PolubieniePolubienie