Otrzymałem przed chwilą od byłego ucznia link do internetowej strony liceum, w którym jeszcze dwa lata temu uczyłem. http://lobogoria.pl/wideogaleria/video/slideshow-od-klas-3-ch-2013.html
.. Ponieważ szkoła działa w mojej rodzinnej miejscowości, to miałem okazję spotykać byłych uczniów przy rożnych okazjach i w różnych miejscach. Utalentowani ludzie brali udział w różnych konkursach, które dokumentowałem zdjęciowo, a inni po prostu byli często tam, gdzie i ja byłem. Nie zawsze były to dwustronnie radosne spotkania, ale nie robiłem z tego problemu. Często bywa tak, że ocena ucznia dokonywana przez nauczycieli chadza różnymi drogami, a w druga stronę jest jeszcze trudniej, bo ocena nauczycieli przez uczniów wymaga sporego dystansu do siebie i do ludzi oraz czasu. Do tego jeszcze trzeba pokonać nieśmiałość, nawiązać rozmowę i jakoś ją prowadzić, a to w dzisiejszej dobie jest wielkim problemem dla młodych ludzi. Nie narzucałem się nikomu, ale dzięki portalom społecznościowym dużo o sobie wiemy. Ja, tak jak zapowiadałem przed odejściem ze szkoły jestem wciąż z nimi tylko, że nie w bezpośrednim kontakcie, a w necie. Ponieważ mój komputer jest intensywnie wykorzystywany, a nie wylogowuję się z poszczególnych kont więc przy moim nazwisku świeci się zielone światełko i dosyć często odwiedzają mnie znajomi aby zapytać „Co tam u Pana?” Archiwizuję te rozmowy, aby cieszyć się nimi, gdy już o mnie zapomną, bo czas również zaciera wspomnienia dawnych lat, gdy bieżące życie pędzi jak szalone.
Wspomniany link zaprowadził mnie do strony internetowej szkoły, gdzie z rozrzewnianiem oglądałem uroczystość pożegnania maturzystów i uroczystość rozdania świadectw. Minęło dwa lata, a w miejsce zastraszonych ambitnych pierwszaków ze zdjęć wyzierają młodzi piękni ludzie, którzy jutro przystępują do matury, a później…Pod tekstem poświęconym pożegnaniu ze szkoła jedna z uczennic napisała:
Drodzy absolwenci! Życzymy wam jak najlepszych wyników na egzaminie dojrzałości, który już za moment, za chwilę.. Mamy nadzieję że wspomnicie naszą szkołę nie raz i będą to miłe wspomnienia. Naprawdę będzie nam wszystkim was brakowało Życzymy także mądrych wyborów w życiu i przede wszystkim dostania się na wymarzony kierunek studiów! Powodzenia w waszym „dorosłym” życiu!
Dzisiaj na stronie szkoły pojawił się także sympatyczny tekst napisany przez młodszych kolegów …
MATURA!
Niestety czas pędzi nieubłaganie i w końcu nadszedł ten TRUDNY okres w życiu tegorocznych maturzystów. To już jutro rozpoczną oni zmagania z arkuszem maturalnym. Dla Nas jest to trzydniowy odpoczynek, a dla Maturzystów ogromne wyzwanie. Egzaminy maturalne rozpoczynają się 7 maja częścią z języka polskiego, 8 maja-matematyka, 9 maja-język angielski!
My uczniowie klas pierwszych i drugich, życzymy naszym kochanych kolegom i koleżankom: połamania długopisów i jak najlepszych wyników! (samych 100%)
Pokaz slajdów z życia szkoły kończy podziękowanie kierowane do nauczycieli i stwierdzenie:
Dziś ruszamy w świat…już sami.
Dziękując mojemu młodemu przyjacielowi za link napisałem do niego, te słowa:
– Jutro matura. Przyjmij najlepsze życzenia sukcesu i przekaż innym ,że ciepło wspominam Was i cieszę się Waszymi osiągnięciami.
Otrzymałem odpowiedź:
– O! Serdecznie dziękujemy w imieniu trzecich klas – no jesteśmy ostatnim pokoleniem w liceum, które Pan uczył. Oby matura poszła jak najlepiej.
– Dodałem więc: -Tak. Czas leci nieubłaganie. Dzisiaj martwicie się maturą, a później trafionymi studiami itd. Wierzę, że będzie dobrze. Dziękuję za link i…trzymaj się…
On ma rację. Ten rocznik jest ostatnim, który mnie znał jako nauczyciela. Ich następcy już mnie nie znają…chyba, że ze zdjęć umieszczanych na Facebooku
Wszystkim znajomym borykającym się z problemem zdania matury życzę spokoju ducha, jasności umysłu i samych sukcesów.
Tatulowe opowieści 
Ha…ha…ha…MATURA, która do dziś jawi mi się niczym zmora w sennych widziadłach. Dlaczego?
bo tak bardzo boimy się owego;
„Hej za rok matura
Za pół roku
Już niedługo…
I co dalej?
Znów za rok matura …” [Czerwone Gitary-Matura]
PolubieniePolubienie
Strach jest autentyczny. Tak u słabszych jak i u dobrych i ambitnych uczniów. To jednak jest egzamin
PolubieniePolubienie
Działania władz oświatowych od wielu już lat idą w kierunku odarcia matury z tej mitycznej otoczki. Szkoda. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Dobrze poinformowani twierdzą, że „Góra” tak układa pytania, aby było dobrze
PolubieniePolubienie
Matura 2015: (5 pkt) Połącz elementy zbioru A z elementami zbioru B tak by odwzorowanie było funkcją.
Matura obecnie jest banalnie prostym egzaminem. Na studia idzie każdy średnio rozgarnięty głąb, ale na szczęście są jeszcze uczelnie, których stety nie ukończą :). W Polsce mamy za dużo magistrów, którzy nie mają pojęcia o tym, co mają robić. Smutne.
PolubieniePolubienie
Przyznaję rację. Niestety. Wskaźnik bezrobocia wśród absolwentów jest bardzo wysoki. To jest bardzo demoralizujące, zwłaszcza na starcie
PolubieniePolubienie
U nas w tym roku, pierwszy raz od wielu lat żadnych matur, poza jednym ambitnym co postanowił poprawić rozszerzone dwa przedmioty – cokolwiek by nie zrobił to nie może nie zdać – teraz to maturzyści mają komfort!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak jest jak piszesz Kneziu, a mimo tego nadal przeżywają obawy i stresują się nadmiernie. Jeszcze języki obce i trochę wytchnienia.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Matura jest czasem niezwykłym. Niesamowicie mile wspominam tamten okres… Bardzo cieszyłam się z nadchodzących egzaminów – chociaż nie byłam wzorowym uczniem, to przecież uczyłam się już tyle lat, że naprawdę nie było czego się bać! Zresztą ze mną zawsze było trochę inaczej, niż z reszta – uwielbiałam wszelkie egzaminy i sprawdziany. To samo było na studiach – najszczęśliwsza chodziłam w czasie sesji:) No lubię to i już!
Jednak niestety – wcale nie uważam, że trzeba być prymusem, aby zdać maturę i bardzo dziwię się tym, którzy nie zdają. Nigdy nie byłam orłem z matematyki – zdecydowany prym wiodłam na lekcjach języka polskiego i historii (dosyć często prowadziłam lekcje razem z nauczycielami i nie było to dla rozrywki i zabawy), ale ta nieszczęsna matematyka zawsze rzucała mi kłody pod nogi. Kiedy zdając maturę, zobaczyłam arkusz z matematyki… Myślałam, że wybuchnę śmiechem.
To samo z innymi przedmiotami. Pozwolę sobie wkleić tutaj słowa nauczycielki biologii, mojej dobrej znajomej na temat tegorocznej matury z biologii: „JESTEM ZDEGUSTOWANA BIOLOGIĄ NA EGZAMINIE MATURALNYM 2013 ROKU… JAKI JEST CEL I SENS TYCH ZADAŃ ? CO TO MIAŁO SPRAWDZAĆ ? WIEDZĘ ? UMIEJĘTNOŚCI ? CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM ? KIEDY CI CO UKŁADALI PYTANIA, SAMI NIE ZNAJĄ DO KOŃCA ODPOWIEDZI… SAMA JUŻ NIE WIEM…”
To przykre i dołujące, ale nigdy nie mówię żadnym maturzystom, że egzamin dojrzałości to banalna sprawa – dodaję im otuchy mówiąc, że przygotowywali się do tego tyle lat, że są mądrzy, żeby się nie denerwowali, żeby czytali wszystko dokładnie i ze zrozumieniem… Myślę, że jednak matura powinna pozostać czymś ważnym, niezwykłym, niecodziennym, czymś, do czego trzeba się przygotować i nawet troszkę zestresować! O kwestiach ewentualnej banalności i późniejszych magistrach, którzy nie mają bladego pojęcia o swoim zawodzie należy rozmawiać z kim innym.
Pozdrawiam serdecznie,
Talka
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Reblogged this on Tatulowe opowieści i skomentował(a):
Ważne wydarzenie w życiu naszych licealistów. Jak ważne? Wspomnijmy przy okazji nasze własne boje o możliwie najlepsze świadectwo dające pewny start na wybrane studia.
Para Prezydencka życzyła abiturientom udanego egzaminu.
My też im tego życzymy – prawda?
PolubieniePolubienie
Para Prezydencka niech się nie ośmiesza, bo co to za prezydent, który jest nioeukiem i nie przecytał Konstytucji!
PolubieniePolubienie
On nie cytaty ale pisaty… Jak napisze nową, to i ją przecyta – jeszcze przed pospisaniem
PolubieniePolubienie
Przeglądałam tematy z j.polskiego.Nie rozumiem, czemu E. Bryll do interpretacji, skoro poeta nie był na liście lektur obowiązkowych i wielu uczniów zetknęło się z jego poezją dopiero w arkuszu egzaminacyjnym. U nas zawsze ktoś przedobrzy.
Kiedyś Bryll był zarówno w szkole podstawowej, jak i średniej, więc temat „Postaw tezę interpretacyjną i ją uzasadnij” byłby na miejscu, ale współcześnie, gdy nie ma, a pojawia się na maturze, dziwi. Ale tyle rzeczy dziwi, że przestaliśmy zwracać uwagę na takie drobiazgi.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba