Rozmowa ponadczasowa i wielopłaszczyznowa

Rankiem zaglądam do Tatulowych opowieści, aby zobaczyć swoje miejsce w rankingu Konkursu Blog Roku 2013, a tu słyszę dobiegające z mojego konta na Facebook to charakterystyczne : Plum!!!!. Zaglądam i co widzę …

– Agnieszka – Witam. I jak Panie profesorze? Na którym miejscu jesteśmy?:)
– Ja. – Witaj Agnieszko. Od wczoraj, godz. 24-ta, wciąż na tej samej czyli 51. Mimo całej akcji promocyjnej mało mam czytelników wśród znajomych z N-k jak i Fb. Za długie są te moje teksty i zbyt mało interesujące, aby pozyskać młodych czytelników, prawda? Doradź co mam robić aby to zmienić?- Agnieszka. Dla mnie te teksty są zawsze interesujące i chyba wszystkie przeczytałam, ale tylko do niektórych dodawałam komentarz. Można się wiele z nich dowiedzieć. Młodzi ludzie – nie obrażając nikogo, znajdują sobie inne formy spędzania czasu, i moim zdaniem mniej wartościowe niż czytanie. Blog blogiem, ale zmusić ich do czytania książek, to dopiero jest wyczyn. Jeśli nie sięgają po książkę, to nie będą czytać tez innych artykułów. Nie ma na to złotego środka. Trzeba by bardziej rozreklamować pana blog…zastanawiam się jak…..
– Ja. – Tak jest. Jedno wynika z drugiego. Inna sprawa, że największe powodzenie mają blogi opisujące jakieś tragedie, choroby, nieszczęścia , zmaganie się z losem itd. Te dominują na najwyższych miejscach w mojej kategorii. Nagrody nie są powalające, ale coś tam znaczą dla matek tych chorych dzieci. Coś też im daje to zainteresowanie jakie teraz wzbudzają. Może wtedy łatwiej im znosić chorobę swojego dziecka i związane z tym obowiązki? Agnieszko, może podpowiesz o czym mógłbym napisać dzisiaj, w ostatnim dniu głosowania?
– Agnieszka . – nie mam pojęcia. hm mm….może o tym czy ludzie kierują się sercem, czy rozumem?
– Ja. – A bliżej? Czego dotyczą takie wybory? Partnera, samochodu? domu? ciuchów?
– Agnieszka. – Raczej decyzji mniej przyziemnych
– Ja. – Jeżeli kochasz sercem patrz. Czy tak?.. Mały książę?
– Agnieszka. – Miej serce i patrzaj sercem!
– Ja. – A później się nie dziw, że cię zawiodło?
– Agnieszka. – Czasami trzeba się pomylić żeby potem być mądrzejszym.
– Ja. – A nie lepiej od razu włączyć rozum i rozsądek?
– Agnieszka. – To po co nam serce?
– Ja. -Do pompowania krwi. Nie pamiętasz już PO? 60-80 skurczów na minutę z wyrzutem do 100 ml krwi w jednym skurczu…
– Agnieszka – panie profesorze rozmawia pan z pielęgniarką:)
– Ja. – To tym bardziej nie rozumiem wcześniejszego pytania. Serce to mięsień poprzecznie prążkowany…
– Agnieszka. – w sensie duchowym pytam. To po co nam to serce skoro nie można z niego korzystać? A małżeństwo? Czym trzeba się kierować? sercem czy rozumem?
– Ja. – Ja jestem za włączeniem rozumu właśnie wtedy, gdy serce mówi „tak”
-Agnieszka. – Czasami ten rozum też musi być włączony, ale przyznaję racje,
-Ja. – Nie czasami, a zawsze. To Wy, kobiety macie takie nieodpowiedzialne podejście, a później buuuu!!! Tak mu dobrze z oczu patrzyło. Buuuuu!!!!
Od pewnego czasu otrzymuję tzw. Dobry Mailing. Zobacz co mi dzisiaj przysłano: Dobry mailing o Miłości. Miłość stanowi osobną część życia mężczyzny. Jest natomiast całym istnieniem kobiety. George G. Byron z książki Urzekająca. Dziennik osobisty
– Agnieszka. – Sam pan jest za wyłączeniem rozumu jak serce zaczyna mocniej bić……
– Ja. – Sprawdź Agnieszko, co ja napisałem, a co Ty przeczytałaś, dobrze?Agnieszka. – Lord był bardzo inteligentnym mężczyzną, lecz można u niego zauważyć cechy szowinizmu. Aaaa, zbyt szybko czytam…zwracam honor:)
– Ja.- Znał się na kobietach, na mężczyznach zresztą też. Nie o honor tu chodzi, tylko o tzw. kobiece podejście.
– Agnieszka – kobieta jest stworzona do miłości, potrzebuje ciepła, a mężczyzna stworzony do dawania tego ciepła. Kobieta chce być kochana Tu i TERAZ. Być może rzeczywiście nie myśląc do przodu.
– Ja. – A co innego powiedział Lord? Wielu facetów wykorzystuje łatwowierność kobiet i czynią to z bezwzględnością. Najwyżej zmieniają później dom, łóżko, kobietę w nim.
– Agnieszka. – Głównym zadaniem kobiety jest umiejętność czarowania mężczyzn. W stanie panieńskim jest to potrzebne dla dokonania wyboru, w małżeństwie – dla panowania nad mężczyzną. – Tołstoj:) To jest zresztą temat rzeka. A taki Byron to nie mówił, że okropne jest to, że nie można ani żyć z kobietami, ani bez nich?.
– Ja. – Oj mówił, mówił. Wielu mówiło bardzo mądre rzeczy tylko, że w życiu mało kto tego przestrzega i stad tyle rozwodów, zawodów miłosnych, osobistych nieszczęść, nieprawdaż?
O… i tak sobie pogawędziliśmy jak na byłego nauczyciela z byłą uczennicą przystało. Żałuję, że musieliśmy przerwać tę rozmowę. Pewnie jeszcze do niej wrócimy. Pogadać, dobra rzecz…

14 uwag do wpisu “Rozmowa ponadczasowa i wielopłaszczyznowa

  1. ~Agnieszka:) pisze:

    Skąds kojarzę tą rozmowe:) Rzeczywiście jest ponadczasowa. Widać w niej lekki zarys różnicy w myśleniu kobiety i mężczyzny. Czasami potzrebne są takie rozmowy. Oby więcej takich.

    Pozdrawiam bardzo serdecznie

    Agnieszka:)

    Polubienie

    • Witaj Agnieszko. Są różnice w postrzeganiu swojego i wzajemnych światów przez kobietę i mężczyznę. Tacy jesteśmy. One z Wenus, oni z Marsa.
      Miło się gawędziło. Do następnego spotkania na czacie.

      Polubienie

  2. ~maleńkapń pisze:

    Nawiązując do początkowej treści posta uważam, że Polska to naród, który lubi rozpamiętywać o cierpieniu i pewnie dlatego czołowe miejsca zajmują właśnie tego typu blogi. Lubimy się dołować i czytać o nieszczęściach innych. Nikt nie powiedział, że życie jest łatwe. Sama się właśnie o tym przekonuje będąc u progu wydawałoby się najszczęśliwszego dnia w moim życiu. A czym się kierować w życiu? to proste: zarówno sercem jak i rozumem, nawet w miłości jest on nam bardzo potrzebny. Co do różnicy w podejściu do życia kobiet i mężczyzn to wynika to z tego że każde pełni różną role w swoim życiu. Kobiety zajmują się domem i wychowaniem dzieci (teraz się trochę zmienia) a mężczyźni zapewniają im bezpieczeństwo i (po współczesnemu) pieniądze. Dwie różne role i pozornie dwa przeciwieństwa, ale razem stanowią zgrany duet.

    Polubione przez 1 osoba

  3. Dziękuję Kneziu, w sporej części jest to Twoja zasługa, gdyż zmotywowałeś nas skutecznie do promowania swoich blogów na forach społecznościowych..
    Cieszę się z tego, że otrzymałem te 50 SMS-owych głosów, jak i z tego, że głosujący pozostaną na dłużej gośćmi na naszytych stronach i włączą się w tworzenie poszerzonego obrazu naszych poglądów i przemyśleń.
    Zyskałem więc sporo nowych doświadczeń.
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    Polubienie

  4. Reblogged this on Tatulowe opowieści i skomentował(a):

    Facebook przypomniał mi dzisiaj tekst z 2013 roku. Sporo czasu upłynęło. Nie znam losu mojej rozmówczyni Agnieszki, ale sadzę, że dobrze przedstawiła damski, a może tylko dziewczęcy pogląd na sprawy damsko-męskie. Znam swoją historię i tu upływ czasu ani osobiste doświadczenia niczego nie zmieniły. A może się mylę???
    Czy mogę liczyć na wznowienie dyskusji na ten temat?

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Tatul Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.