Minęła niedziela, w czasie której wielokrotnie zaglądałem do bloga spodziewając się wielu komentarzy. Niestety znów przeszacowałem atrakcyjność Walentynkowego tematu. Kochamy – to pewne, ale po cichu i bez komentarzy. Niech i tak będzie. Czytaj dalej
" Poczuj się jak słuchacz opowieści ojca wracającego po pracy do domu i dzielącego się z rodziną tym, co przemyślał i przeżył"
BLOG TADEUSZA HAFTANIUKA
Swoją drogą przed siebie
May the hills of Ireland carress you...and her rivers and lakes bless you...
co widać z okna biedaków
gdzieś między.. myślą a myślą
Poznaj oblicze XXI wieku i poczuj blisko oddech epoki, w której żyjesz. Zapraszam na blog.
Dzień po dniu
To co przeczytałam i obejrzałam. Moje wrażenia.
Szukam swoich słów.
O tym co było, co jest i czasem trochę marzeń
𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝒷𝓎ł𝒶𝓂 𝐸𝓌ą 𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝓈𝓀𝓇𝒶𝒹ł𝒶𝓂 𝓃𝒾𝑒𝒷𝑜 𝒞𝒽𝑜𝒸𝒾𝒶ż 𝒹𝑜𝓈𝓎ć 𝓂𝒶𝓂 ł𝑒𝓏 𝑀𝑜𝒾𝒸𝒽 ł𝑒𝓏, 𝓉𝓎𝓁𝓊 ł𝑒𝓏 𝒥𝑒𝓈𝓉𝑒𝓂 𝓅𝑜 𝓉𝑜, 𝒷𝓎 𝓀𝑜𝒸𝒽𝒶ć 𝓂𝓃𝒾𝑒
Masz przerąbane? Ogrzej się przy kominku, o!
Dzień dobry!
OBSERVER
Biały
Tatulowe opowieści 